W minionym tygodniu wybrałam się z mężem do Kazimierza Dolnego nad Wisłą. Wiele osób polecało mi to miejsce, więc w końcu nadarzyła się okazja by tam jechać. Miasteczko urocze, pełne nastrojowych kawiarenek i uliczek, wszystko w artystycznym klimacie. Mogę śmiało przyznać, że jest to jedno z piękniejszych miejsc, które do tej pory zwiedziłam.
Jednak prawdziwym zaskoczeniem i zachwytem był dla mnie cały region województwa lubelskiego i świętokrzyskiego. Po drodze do Kazimierza rozpościerały się sady: jabłkowe, wiśniowe, porzeczkowe. Do tego pola kapusty, warzyw strączkowych słoneczniki i wiele innych cennych warzyw, których w Polsce nie brakuje. Wygląda to pięknie i świadomość bogactwa ilości witamin w nich zawartych wprawiły mnie w ogromny zachwyt (wiem wiem, to już zboczenie zawodowe ;)
Kolejnym zaskoczeniem były winnice, których do tej pory z Polską nie kojarzyłam, a okazuje się, że gleba w tych rejonach bardzo im sprzyja.
Polska jest naprawdę piękna! Mam nadzieję, że kilka zdjęć pokaże choć trochę jej uroki :)
Ponadto prezentuję kompot z owoców z sadów polskich.
Składniki:
* porzeczka czerwona
* wiśnie
* jeżyny
* aronia
* syrop z agawy, miód
Sposób przygotowania: składniki umyć i wypłukać. Gotować ok 15 minut. Dosłodzić miodem lub syropem z agawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz