Na święta będzie jak znalazł. Idealny torcik bezglutenowy, mocno orzechowo- czekoladowy!
Składniki:
Ciasto:
100g gorzkiej czekolady
4 jajka (16 przepiórczych)
80g masła klarowanego (lub zwykłego)
70 g cukru (ksylitolu)
100g zmielonych orzechów laskowych
łyżeczka proszku do pieczenia (bezglutenowy)
2 łyżki mleka (ja użyłam sojowego)
Polewa:
1,5 tabliczki gorzkiej czekolady (lub mlecznej)
bakalie wg uznania (płatki migdałów, orzechy włoskie, żurawina, figi)
Sposób przygotowania:
Ciasto: 100g czekolady pokroić na drobną kosteczkę, dodać zmielone orzechy i proszek do pieczenia. Masło utrzeć z cukrem (ksylitolem). Dodawać pojedynczo żółtka, nadal miksując. Dodać mleko. Miksować. Do powstałej masy dodać orzechy, czekoladę i proszek do pieczenia. Wymieszać.
Białka jajek ubić na sztywną pianę. Dodać do masy, delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec przez 35 minut w temp 170 stopni C.
Gdy ciasto wystygnie, czekoladę na polewę rozpuścić w kąpieli wodnej. Polać nią ciasto i ozdobić bakaliami. Gotowe!
Jeśli marzy Wam się Toskania, a z różnych powodów nie jesteście w stanie tam jechać, to mam dla Was propozycję.
"Moja mała Toskania" to kolejne miejsce "z duszą", w którym się zakochałam. Miejsce zaprojektowane tak, by magię Toskanii czuć cały czas. Wnętrze ciepłe i przytulne z bardzo dobrze wyposażoną kuchnią, co dla mnie jest bardzo ważne. Duży taras, gdzie można nie tylko zjeść lub wypić kawę, ale również odpocząć czytając książkę, lub po prostu wpatrywać się w plantację orzechów laskowych, która zrobiła na mnie duże wrażenie. Żadne słowa nie są w stanie opisać tego miejsca. Mam nadzieję, że galeria zdjęć choć trochę przybliży jego magię :)
Kolejna zdrowa słodycz. Pyszna i zdrowa! (Dzięki Dorotka za przepis! )
Składniki na ok 15 szt
pół szklanki kaszy jaglanej
szklanka mleka (u mnie kokosowe)
2,5 łyżki miodu (syrop klonowy)
120g wiórek kokosowych
łyżka masła klarowanego (oleju kokosowego)
aromat migdałowy
migdały
Sposób przygotowania:
Kaszę sparzyć wrzątkiem i ugotować z mlekiem na małym ogniu, aż kasza wchłonie całe mleko. Cały czas od czasu do czasu mieszać.
Na patelni podprażyć wiórki kokosowe (100g). Do ugotowanej kaszy dodać wiórki kokosowe, łyżkę masła (oleju kokosowego) oraz 2 łyżki miodu. Wymieszać. Na koniec dodać kilka kropel aromatu migdałowego. Wymieszać. Ciepłą masę nabieramy na rękę i formujemy kulki, wkładając do środka migdał. Obtaczamy w pozostałych wiórkach kokosowych. Układamy obok siebie i schładzamy w lodówce. Gotowe!!
"Jedz jedzenie, a nie chemię!"- to tytuł kolejnego warsztatu, który miałam przyjemność poprowadzić z koleżanką Dorotą. Mówiłyśmy o tym czego wystrzegać się w pożywieniu. Pokazałyśmy również, że można samemu przyrządzić pyszne i zdrowe słodycze. Dziękujemy za przybycie i zapraszamy na kolejne warsztaty już w styczniu!
