sobota, 3 maja 2014

"Źródełko" w Ustroniu

Wczoraj, czyli 2 maja, wybrałam się z mężem do Ustronia. Naszym głównym celem było chodzenie po górach. Przygód po drodze było co niemiara (pozdrawiam autostopowiczki- Martę i Ewelinę, które prowadzą bloga ze swojej podróży autostopem http://me2tooo.wordpress.com/)
Już od wielu lat "na obiadki" w Ustroniu chodzimy do smażalni ryb "Adriatico". Jednak tym razem na obiad mieliśmy czekać godzinę! To oczywiście nie wchodziło w grę. Jeden z mieszkańców Ustronia polecił nam restaurację przy "Pensjonacie Źródełko". Jest to restauracja prowadzona przez rodziców Piotra Żyły. Rzeczywiście nie zawiedliśmy się. Roladka drobiowa z papryką i pieczarkami w cieście serowym smakowała wyśmienicie. Jeśli chcecie chwilę pogrzeszyć, to polecam również pyszną golonkę.
Pomimo tego, że w środku restauracja "nie powala" to na zewnątrz czekają na nas drewniane ławki pod parasolem i plac zabaw, co jest dużym atutem dla rodziców z dziećmi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz